Oceniamy ostatnio przeczytaną książkę

Kama

Szymon Holownia - Ludzie na walizkach

Nie ma skali, która mogłaby odzwierdciedlić wrażenie, jakie wywarła na mnie ta książka. Ksiązka to zbiór rozmów Szymona z ludżmi, których spotkało ogromne nieszczęście,ból, cierpienie. Osoby opowiadające swoją historię bądź też ich bliscy stanęli oko w oko ze smiercią. Jak w obliczu ogromnego bólu, cierpienia zmienia się podejście do zycia, ludzi, do wszystkiego ? Czy w ogole się zmienia? Czy w perspektywie smierci czlowiek poszukuje kontaktu z Bogiem ? Są także rozmowy z lekarzami, kwestia życia, smierci. Czy człowiek u którego stwierdzoną smierć pnia mózgu nadal jest człowiekiem czy tylko zbiorem tkanek, komorek i płynów? Jaki cięzar i obowiązek dzwigają codziennie lekarze, którzy często stoją przed roznymi dylematami etycznymi?
Naprawdę bardzo mądrze napisana książka, bez ckliwości, ale mimo to wzrusza do granic mozliwości. Naprawdę polecam. Napewno sięgnę po kolejne ksiązki Szymona.
Ostatecznie daję 10/10

Brzoskwinka

Przed chwilą skończyłam czytać "Warkocz śmierci" Francisa Dubridge .

Zawiodła mnie ta książka, naprawdę. [Ale tylko koniec. :)) ] Zawiodła tym, kto okazał się mordercą. W całej książce nie było ani jednej wzmianki o tym gościu, potem nagle okazuje się, że to on i nawet nie zostaje wyjaśnione, dlaczego to zrobił. I to mnie bardzo zawiodło. Ogólnie denerwowała mnie też trochę postać Mika. Jego żona od niego odchodzi, a on już bierze się za kolejną? Coś tu chyba jest nie tak... A potem ona wraca i wszystko jest jak dawniej. No cóż, moim zdaniem jest to trochę dziwne.
Poza tymi minusami, książka mi się podobała. Strasznie mnie wciągnęła, nawet na lekcji nie mogłam się od niej oderwać. W sumie angielskiego i tak nie lubię, więc można było sobie poczytać... Ogólnie lubię kryminały i tajemnicze tajemnicze tytuły, jaki ma na książka.
Jest jeszcze coś, co mną wstrząsnęło. Na pierwszych stronach książki mowa jest o striptizerkach i jakoś to mnie zraziło.
Ale ogólnie książka fajna i godna polecenia. :))
Ocena: 4/6

Melpomene

Melissa Senate, Znowu randka... 3/6
Książka trochę płytka. Oczywiście główna bohaterka jest samotną szarą myszą. Oczywiście kocha się w szefie. Oczywiście szef jej nie zauważa. Oczywiście w końcu znajduje miłość. Oczywiście musi się zawieść. Oczywiście książka musi skończyć się szczęśliwie. Jedynym zaskoczeniem był dla mnie ostateczny wybranek Jane, bo choć wystąpiła o nim wzmianka, to jednak zupełnie owego osobnika z pamięci wyrzuciłam. Hm, czytanie tej pozycji nie należy do najgorszych doświadczeń w moim stosunkowo krótkim jak dotąd życiu. Momentami się nudziłam, ale nie było najgorzej. Minus za tę oczywistość i główną bohaterkę oraz Natashę, których to nie znoszę.

Lenalee

Kroniki Imaginarium Geographica. Tu żyją Smoki James A. Owen + moja mało ambitna opinia.

Zabrałam się za tę książkę bardzo ochoczo, po przeczytaniu pozytywnej opinii na jednym z blogów recenzenckich. Moją ciekawość spotęgowało dodatkowo to, iż od dawna miałam tę książkę, jak i pozostałe części, na oku. Przyznam szczerze, że początek nie kleił mi się. Owszem, czytałam, dosyć wciągając się w tę historię, jednak jakby nie docierały do mnie wydarzenia, które wówczas się działy. Potem naprawdę się wciągnęłam. Czytałam tę książkę na przerwach w szkole i podczas jazdy autobusem do szkoły oraz do domu. To były najfajniejsze momenty od dłuższego czasu, bo nie mam w ogóle czasu na czytanie książek. Wciągnęłam się maksymalnie, ciężko było mi się od tej lektury oderwać.

Świat w tej książce jest bardzo ciekawie przedstawiony, wiele tajemnic, niesamowitych zagadek, miejsca, które zachwycają opisami i rzeczami, które się na nich znajdują. Bardzo ciekawe postaci, jedne od razu zdobyły moją sympatię, inne nienawiść bądź niechęć. Akcja może nie wydawać się wybitnie porywająca, jednak podczas czytania, jak już wspomniałam, bardzo wciąga a przy tym niesamowicie umila czas. Jest to łatwa i przyjemna książka, dla mnie jak znalazł, biorąc pod uwagę to, że mam teraz troszkę ciężki okres, któremu towarzyszy nieustanne zmęczenie. Z książką tą można świetnie spędzić czas i przy okazji nieźle się rozerwać. Podobało mi się w niej również utożsamianie bohaterów ze znanymi i cenionymi ludźmi, jak np. J.R.R Tolkien, C.S Lewis, Leonardo da Vinci, Jan Kepler i wiele innych.

Ocena: 5,5/6

Loisee

Paulina w orbicie kotów - Marta Fox
Miałam ochotę na tę książkę, dlatego, ze podobało mi się, ze główna bohaterka pisze bloga. Nie zniechęcił mnie dziwny tytuł, ani nieciekawa okładka. Wypożyczyłam i nie żałuje.
Książka opowiada o Paulinie, która zaczęła pisać bloga, by podzielić się z innymi i dać opust swoim problemom w sprawie dziwnej sytuacji rodzinnej, gdzie jest mama Magda, tata Starszy i tata Młodszy no i jest jeszcze kicia - Poppea. W powieści oprócz wątku spraw rodzinnych jest jeszcze miłość, przyjaźń i dużo kotów, a także komentarze na blogu. (rewelacji nie ma, ale) książka spodobała mi się, więc sięgnę jeszcze po inne książki pani Marty, a póki co polecam wam "Paulinę w orbicie kotów"
oceniam na 4/6

Lenalee

Król Edyp Sofokles 6/6

W ogóle się nie spodziewałam, że tak szybko pójdzie mi czytanie tej książki, mimo iż jest taka cienka. Zabrała mi ona 30 minut, a może nawet 20. Od dawna miałam tę książkę, dlatego ucieszyłam się, że będzie ona moją lekturą. Czytało się ją w tempie ekspresowym. Niesamowicie mnie wciągnęła i bardzo zachęciła do tego, by sięgnąć po jakiekolwiek inne książki, które opowiadają o rodzie Labdakidów.

aleey

Oko Jelenia: Droga do Nidaros Andrzej Pilipiuk 5/6
Książka nie jest perfekcyjna, ale lubię styl Pilipiuka, który nigdy nie wydaje się tak sztuczny, jak w niektórych opowieściach fantasy. Niesamowicie lubię książki tego autora, więc i ta mi przypadła do gustu. Z początku może i nie była taka, jakiej się spodziewałam po wielu przeczytanych opiniach, ale gdy już wciągnęłam się w tą opowieść, nie mogłam się od niej oderwać. Muszę niedługo zacząć czytać następną część.

Floss

Koralina Neil Gaiman
Już od dawna namawiałam własną osobę, żeby przeczytać cokolwiek tego autora, pierwszy strzał padł na Koralinę i nie żałuję. Powieść na pierwszy rzut oka może się wydawać dla dzieci, jednak tylko dla dzieci o mocnych nerwach. Książka dosyć krótka i treściwa, aczkolwiek zawierająca idealne słowa i zdania, aby wzbudzić napięcie i grozę. Nie są to jakieś olbrzymie ilości, jednakże dla młodszych jak znalazł, zresztą dla starszych również. ;)

Melpomene

SPOILERY!

Henryk Sienkiewicz, Pan Wołodyjowski 6/6
Część Trylogii, którą skończyłam najszybciej. Nie lubię pana Wołodyjowskiego po jego utarczce z Bohunem w Ogniem i mieczem. Jednak gdy z tym rycerzem stało się to, co miało się stać, bardzo płakałam i było mi go żal. I Baśki, i Zagłoby. I Nowowiejskiego, i Zosi, i nawet Ewy, która niespecjalnie mi do gustu przypadła. Azja na początku był moim ulubionym bohaterem, jednak gdy porwał Basię, zabił starego Nowowiejskiego i w haniebny sposób wykorzystał panienkę Boską, znielubiłam go i całym sercem byłam po stronie małego rycerza. A Ketling, ach! Gdy czytałam opis jego wyglądu, stanął mi przed oczyma taki urodziwy mężczyzna. Ta część jest na drugim miejscu w rankingu moich ulubionych części Trylogii.

Floss

Czego uszy nie widzą Agnieszka Tyszka 3/5
Co tu dużo pisać. Nic specjalnego + zwykłą fabuła i akcja. Wynik? Także pospolity.

Liliowa

Sekretne życie pszczół Sue Monk Kidd 6/6
Piękna książka o miłości, zaufaniu i wybaczaniu. Ogromnie spodobał mi się wątek poruszający problemy społecznościowe Murzynów w latach sześćdziesiątych. Koniecznie muszę obejrzeć ekranizację.

Melpomene

Agatha Christie, Randez-vous ze śmiercią 6/6
No i znów nie udało mi się odkryć tożsamości przestępcy... Nigdy nie mogę tego odgadnąć. Podejrzewam wszystkich prócz paru najmniej zdolnych do morderstwa osób. Następnym razem będę bardziej zwracała uwagę właśnie na nie. Zazwyczaj zabójcą jest właśnie człowiek najmniej podejrzany.

aleey

Skończyłam Czarną Mszę. 4/6
Część Wasiliewa była wspaniała, czytało mi się ją tak łatwo, że skończyłam w kilka godzin. Za to Diwow mnie trochę rozczarował, bo po tak wielu dobrych opiniach spodziewałam się czegoś lepszego. I część Czarna Msza Arkanaru też mi się całkiem podobała, mimo że nie przeczytałam tego momentu szczególnie dokładnie, muszę się przyznać.

Cropka

Okup drapieżców - Emily Diamand [4,5/6]

Czytało się ją szybko i przyjemnie, ale mam wrażenie, że czegoś brakuje.

alicja93

"Chłopak z sąsiedztwa" - Janet Quin-Harkin
Bardzo fajna książka, gorąco polecam.