Paulo Coelho

Melpomene

A może dodałabyś jakąś opinię na temat tej książki? Podobała Ci się, nie podobała, masz mieszane uczucia?

Leaslie.

Bardzo podobała mi się ta książka. Taka filozoficzna. Nie spodziewałam się takiego zakończenia.

Flynn

Sama z siebie czytałam 11 minut, a przyjaciółka polecała mi jeszcze Weronikę, ale do tej jak na razie nie dotarłam, i pewnie prędko nie dotrę. Nie wiem, jak inne książki, ale 11 minut jest strasznie naiwne, a bohaterowie nie tyle prostolinijni, co płascy jak powierzchnia stołu. Po głównej bohaterce spodziewałabym się, jeśli nie konfliktu wewnętrznego, to przynajmniej jakiegoś poglądu na tematy pracy, której się podjęła, a tu nic - dosłownie, nic. Zupełnie tak, jakby bohaterka była wyprana z jakichkolwiek emocji, a jej psychika była białą kartką. Po powieści o prostytutce spodziewałam się raczej takiej właśnie złożoności, a nie baśniowej prostoty z happy endem, okraszonej pięknymi, acz mało odkrywczymi słowami. Jeśli cała jego twórczość wygląda w ten sposób, to nie mam zbyt wielkiej ochoty, by po nią sięgać.

koraline

Koleżanka polecała mi Alchemika. Przeczytałam i obyło się bez rewelacji. Może coś jest w tych książkach. Są pisane ładnym językiem, ale ja nie widzę w nich przekazu (chyba, że do tego trzeba dojrzeć). Powiem krótko: Nie rozumiem tego zachwytu nad książkami pana Coelho.