Anime

Lenalee

Wg wikipedii:

Anime (jap. アニメ – anime) – skrócone angielskie słowo animation (jap. アニメーション, animēshon?) oznaczające film animowany. W Japonii terminem tym określa się wszystkie filmy i seriale animowane, bez względu na kraj ich pochodzenia. Poza Japonią słowo anime służy wyłącznie do określenia japońskiej animacji. Istnieje także teoria, że termin anime pochodzi od francuskiego słowa animé (animowany) lub les dessins animés (animowane obrazy). Obie formy – pierwotna animēshon i skrócona anime – są rozpoznawane przez Japończyków.

Zauważyłam, że Cropka również bardzo lubi anime, więc postanowiłam założyć ten temat, byśmy mogły sobie porozmawiać. Mam nadzieję jednak, że nie ona jednak uwielbia anime, bo im nas więcej, tym lepiej. ;)

Moim ulubionym anime zdecydowanie i niezaprzeczalnie jest Kuroshitsuji. Druga seria jest aktualnie nadawana, w przyszłym tygodniu powinien pojawić się 10 odcinek. Na drugim miejscu bardzo lubię D.Gray-man, a na trzecim Naruto oraz drugą serię, Naruto Shippuuden. To mój TOP 3, ale oprócz tego bardzo lubię również Death Note, Soul Eater (oglądam aktualnie), Vampire Knight, Claymore, Clannad, Clannad After Story, Elfen Lied, D.N.Angel oraz wiele, wiele innych. Cropka, jak jest z Tobą? :)

Cropka

Anime is the best! :D

Do tej pory oglądałam;
- Vampire Knight
- Vampire Knight Guilty
- Loveless
- Junjou Romantica
- Death Note
- La Corda d'Oro (jestem w trakcie oglądania pierwszej serii)
- Chobits

Jak sobie przypomnę jeszcze jakieś to dopiszę ^^ Jak na razie mało ich jest, ale cały czas oglądam nowe ;]
Moimi ulubionymi są; Junjou Romantica, Loveless, Death Note i Vampire Knight.

Lenalee

O, właśnie! Również kocham Loveless i Junjou Romantica. JR oglądałam już chyba 3 razy w całości. Ogólnie kocham Yaoi. ;)

Wkleję tutaj swoją opinię o Kuroshitsuji, którą napisałam na innym forum. Może Cię zachęci, Cropka, do obejrzenia, bo widziałam, że chyba się zainteresowałaś tym anime, o ile się nie mylę. ;)

Cropka

Nie spróbuję oglądnąć anime, tylko postaram się! I na pewno nie polubię go, tylko pokocham ;] Świetna fabuła, świetna kreska... niewątpliwie Twoja recenzja mnie zachęciła ;)

Twoja recenzja coś mi przypomniała... Ja to anime już kiedyś zaczęłam, pamiętam, że w nie wsiąkłam jak woda w gąbkę xD Nie dokończyłam go, bo strona na której je oglądałam była szajsem i Kuroshitsuji ciągle się zacinało. Innej strony z anime nie mogłam znaleźć i wkrótce o nim zapomniałam. Teraz już znam fajną stronę i tam sobie obejrzę ^^

Jasminne

Kocham oglądać anime, niestety zazwyczaj nie mam czasu, więc mam mało obejrzanych na koncie. Niemniej moim ulubionym jest Higurashi No Naku Koro Ni, które pochłonęłam jakoś w 3 dni. Drugi sezon już nie był aż tak ciekawy, niedługo wezmę się za trzeci. Poza tym kończę oglądać wspomniane wyżej Kuroshitsuji i odświeżam sobie nieśmiertelne Sailor Moon ♡.

aleey

Całkiem lubię anime, ale właściwie dopiero wchodzę w ten świat. Oglądałam kilka odcinków Kuroshitsuji i jakoś nie bardzo mi podeszło, ale było dobre. Jeśli chodzi o yaoi to uwielbiam, ale nie mogę znaleźć nic naprawdę dobrego. Junjou Romantica jakoś mi się nie podoba - jest tak strasznie schematyczne. Jedyne, które mi się jakoś podobało, to Gravitation.

Lenalee

Pytalska

Kiedyś bardzo lubiłam Japonię, a co za tym idzie - również Mangę i Anime. Moimi ulubionymi tytułami nazwę: Death Note, Elfen Lied, Neon Genesis Evangelion. Teraz moja fascynacja anime uległa zmniejszeniu, jednak nie jestem z tych, którzy nawet się nie przyznają do fascynacji tym tematem - wręcz odwrotnie, jak najbardziej przyznaję się, bo nie uważam, by to był powód do wstylu czy jakiś obciach. Nadal uważam, że niektóre Anime są naprawdę wartościowe i godne obejrzenia nawet przez dorosłych, zwłaszcza tych zepsutych potrzebujących zmiany na lepsze w swoim życiu.
Neon genesis Evangelion cenię za symbolikę oraz drugie, psychologiczne, ciężkie do rozgryzienia dno. Trochę przypomina ksiażki Stephena Kinga - z tą dogłębną analizą postaci, ich psychiki.

aleey

Lenalee, nie oglądałam Loveless, bo po Junjou Romantica odechciało mi się tych wszystkich świetnie reklamowanych yaoi. Ale może kiedyś uda mi się to obejrzeć.

Cropka

Lenalee, obejrzałam już oba sezony Kuroshituji i jestem zachwycona! Sebastian jest moją ulubioną postacią ^^ Uwielbiam też niezmiernie Greilla i Undertakera. Greill mnie rozwalał tym swoim zachowaniem w obecności Sebusia, jak go nazywał, a śmiech Undertakera był boski. Zawsze mnie kładł na łopatki xD A co do Sebcia, uwielbiam te jego 'Yes, my lord' :D
Ciel mnie trochę denerwował, a Alois to już w ogóle. Oczy mi się świeciły jak widziałam Sebastiana i Claude'a razem. Tak jakoś xD

O, przypomniało mi się coś. Pamiętam jak w którymś odcinku Sebastian nie mógł oderwać oczu od kotków i zachwycał się ich szczegółami anatomicznymi. Rozbroiło mnie to totalnie xD

Lenalee

Bardzo się cieszę, że tak Ci się spodobało to anime. I wcale się nie dziwię, bo jest genialne. ;)

Cropka

Chyba wiem, o co chodzi. Wystepek Claude'a był naprawdę paskudny, co nie zmieniało faktu, że lubiłam ich widzieć obok siebie.

Ja też o tym słyszałam, że następny, czyli 12 (?) odcinek ma być ostatnim. Ja chcę, żeby było 26! Jak dla mnie, to może być ich nawet więcej :D Chętnie popatrzę na Sebastiana i się dowiem jak dalej z Cielem/Aloisem, a właściwie Cielisem (to już taki mój słowotwór xD).

SPOILERY!
Wiesz może, o co chodzi z okiem 'Cielisa'? Raz był symbol Sebastiana, a raz Claude'a, a raz Hannah. Przecież symbol Claude'a był umieszczony na języku...? Chyba, że Hannach zabrał oba, i zrobiła z nich jeden i dołożyła swój?
Wiem, że teraz wychodzę trochę na głupka, ale zaintrygowało mnie to.

Cropka

Wybaczcie, że post pod postem, ale... mniejsza.
Dawno już mnie tu nie było, więc zapytam teraz;
jak wrażenia po ostatnim odcinku Kuroshitsuji?

UWAGA! SPOILERY!
Ja czuję dziwny niedosyt. Podobało mi się to, że Ciel został demonem, ale conajmniej dziwne było patrzenie jak Sebastian, będąc samemu demonem służy innemu demonowi przez przysięgę. Szczerze mówiąc, żałowałam trochę, że Sebastian został na wieki związany z Cielem. Lepiej, żeby go pożarł i był wolny. Ale niestety...

aliosza

oglądałam tylko jedno anime (w całości) - Vampire Knight i kilka innych po kilku odcinkach m.in Bleach. to pierwsze bardzo mi się podobało, tylko nie do końca byłam zadowolona z zakończenia, myślałam, że jednak będzie inne.

Enigma

A ja czuję się taka osamotniona ze swoim uwielbieniem do shoujo-ai i yuri...