Forum Świat literatury Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Szkoła
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Świat literatury Strona Główna -> Chatroom / Edukacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lenalee
Pożeracz książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:43, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Ja w drugiej klasie będę zaczynała lekcje później, gdzieś tak ok. 10, 11. To będzie straszne, wracać do domu, gdy jest już ciemno! A tym bardziej, że ja rowerem 2 km jeżdżę na przystanek, skąd autobus zawozi mnie do szkoły. Fajnie jednak, że przystanek mam zaraz naprzeciwko szkoły, zaledwie kilka kroków.

Moja przyjaciółka na przykład, która jest w innej szkole, ma po 6-7 godzin. Zapisała się na profil medyczny, gdzie wypadałoby chodzić na łacinę. Tyle, że tę łacinę ma na 9-10 lekcji, co jest całkowicie bez sensu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliowa
Pasjonat książek



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Warszawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:57, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Widzę, że sporo tu świeżo upieczonych licealistek. Wiecie, na razie to są dopiero początki, prawdziwe "uroki" liceum poznacie za jakieś trzy, cztery tygodnie. :D
Ja jestem w drugiej klasie LO, profil biologiczno-chemiczno-fizyczny. Biologię lubię, choć to sama pamięciówka i pochłania sporo czasu, chemię rozumiem i to mnie niezwykle motywuje do pracy, a jeśli chodzi o fizykę, to nie jestem orłem, ale mam ciocię fizyczkę, która regularnie mnie doucza. ;) Łacinę mam, w tym roku dwie godziny w tygodniu i nie powiem, żebym lubiła ten język. Jest trudny i nudny. Zajmujemy się praktycznie samą gramatyką, co oznacza, że wszystkiego trzeba uczyć się na pamięć.
Co do wychowawczyni, to nie narzekam. Jest miła, wyrozumiała, da się z nią pożartować. I wykazuje ogromną cierpliwość, za co cała moja klasa jest jej niezwykle wdzięczna. Organizuje nam wycieczki, wyjścia do kina, do teatru. Krótko mówiąc, stara się i robi wszystko, by dobrze nam się żyło. ;)
Lenalee, strasznie współczuję Ci tego wstawania o 5 rano! A zimą też będziesz dojeżdżała rowerem? Ja lekcje zaczynam codziennie o 8, więc muszę wstawać o 7, co dla mnie i tak jest nie lada wyzwaniem (bo ja śpioch jestem). Najwięcej lekcji mam we wtorki i piątki (osiem), natomiast w pozostałe dni mam siedem lekcji. Na biol-chemie to raczej normalny plan.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeracz książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:01, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Fleur, to właśnie jest najgorsze, bo tak. Zimą tez będę musiała dojeżdżać rowerem, ale to jeszcze nic. Jakby tego było mało, mieszkam na wsi, gdzie wójt gminy nie odśnieża w ogóle dróg. Tzn. nie interesuje się tym, nie organizuje niczego, żeby te drogi były odśnieżone. A to przecież jego kwestia w tym, aby o tym pamiętać. Cóż, może od czasu do czasu mama będzie mnie wozić na przystanek, choć wątpię. A jak nie, to co mam za wyjście? Będę musiała jeździć rowerem po tym lodzie. Mam tylko nadzieję, że zima będzie teraz taka, jak dwa lata temu. Nawet centymetra śniegu praktycznie nie było. Przynajmniej u mnie. A jak będzie taka, jak ostatnio... Cóż, sukcesem będzie, jak się na tym lodzie nie zabiję. :?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lenalee dnia Czw 17:02, 02 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliowa
Pasjonat książek



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Warszawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:14, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Lenalee, a nie masz zupełnie żadnego autobusu, który podwoziłby Cię na ten przystanek? Skoro wójt nie zajmuje się tym, żeby drogi były odśnieżone, to zapowiada się nieciekawie. Ale do wszystkiego można się przyzwyczaić, gdyby mi zależało na szkole, to też bym jeździła rowerem, gdybym nie miała innego wyjścia. Chociaż ja chyba nie jestem tak wytrwała i sumienna. Potrafię narzekać na autobus, a przystanek mam pięć metrów od bramy osiedla.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeracz książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:22, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Fleur, ja na przystanek autobusowy jeżdżę rowerem. Gdyby był autobus, który podwoziłby mnie na przystanek, nie byłby mi potrzebny rower, prawda? U mnie na wsi jeździ tylko autobus, który wozi inne dzieciaki do szkoły, do gimnazjum, do liceum i do podstawówki. Tyle, że ja chodzę do LO, które jest w innym mieście zupełnie. A ten autobus jeździ tak ok. 7:30, więc to zupełnie inna śpiewka, bo nie zdążyłabym na żadną lekcję w mojej szkole. Zaczynają się one o 7:10 albo o 8:00 (załóżmy więc, że pojechałabym tym autobusem. 7:30 autobus + 15 minut na dojazd do gimnazjum + 5 minut z gimnazjum na dotarcie do przystanku + 30 minut na dojazd innego autobusu do Bełchatowa. Gdyby jeszcze zgadzało się to z tym, jak jeżdżą autobusy, to byłby po prostu cud. Może nawet stałabym się wierząca bardziej). Więc nie ma nawet opcji, żebym jeździła tym autobusem, a wielka szkoda, bo bym miała naprawdę ułatwione zadanie. Wracając ze szkoły, poszłabym pod gimnazjum i tam czekała na autobus, który odwiózłby mnie do domu. Byłoby jeszcze lepiej, gdybym miała jakąś bliską rodzinę w Bełchatowie (tam chodzę do LO), ale nie mam niestety żadnej. Ani żadnej znanej, bliskiej osoby, która mogłaby zaoferować mi zimą (bo w inne pory roku dałabym sobie radę) zakwaterowanie czy coś. Pozostaje mi więc liczyć na to, że może mama od czasu do czasu będzie mnie wozić na przystanek, chociaż na to raczej nie ma szans, niestety.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liliowa
Pasjonat książek



Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: okolice Warszawy
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:29, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Lenalee, jejku, jak tak czytam Twoje wypowiedzi, to jeszcze bardziej cieszę się, że mieszkam w mieście i mam przystanek autobusowy pod nosem... Wiesz, chyba będąc na Twoim miejscu, zdecydowałabym się jednak na to bliżej położone LO, ze względu właśnie na brak dojazdu. Ale dla chcącego nic trudnego, miejmy nadzieję, że zima nie będzie mroźna i śnieżna. A ile km od Bełchatowa mieszkasz?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lenalee
Pożeracz książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 1268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie z tego świata.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:39, 02 Wrz 2010    Temat postu:

Właśnie nie mam dokładnej pewności, ile km dzieli mnie od Bełchatowa. Do Szczercowa na przystanek mam jakieś 2 km, a do Bełchatowa... Nie wiem. 20? 25 km? Może coś koło tego, dokładnie niestety nie jestem w stanie stwierdzić. Mnie rodzice bardzo namawiali na LO w Szczercowie, ale za nic nie chciałam się zgodzić. Dlaczego? Bo tam nie ma tego profilu, którym jestem zainteresowana. Poza tym chciałam zacząć w LO nowe życie, a w LO w Szczercowie nie udałoby mi się to. Dam radę jednak. ;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nigdzebądż
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:38, 02 Wrz 2010    Temat postu:

U nas też mają na 7:10. My na szczęście nie mamy na razie :P
Pierwszy dzień był taaaaki nudny wszyscy tylko o PSO...
Jakbym miała wstawać o 5 to na dzień dzisiejszy spałabym ze 3 godziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Floss
Czytelnik



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: się biorą dzieci?
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 8:49, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Ja jestem w drugiej gimnazjum i już drugi rok będę miała łacinę. Faktycznie język nie jest za ciekawy, bo wszystko to tylko jedna wielka 'pamięciówka', jednak jak każdy język. Najgorsze są czwartki na 9-17. :/ też mieszkam na wsi i o tej godzinie nie mam już jak dojeżdżać, a więc korzystam z łaski rodziców koleżanek, które również tam mieszkają, bo nasza szkoła jest w centrum miasta, a my mieszkamy 10 km od tego miasta. :)
Cóż po dwóch dniach mam już zapowiedziane cztery sprawdziany. :?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claudine
Poznaje pierwsze litery



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 9:18, 04 Wrz 2010    Temat postu:

trzecia gimn i o zgrozo, zaczyna się szopka z egzaminami, bierzmowaniem i balem. Do tego olimpiady biologiczna i anglistyczna. Wojna z polonistką bo nie chcę iść na humanistyczną. Szkoła językowa, basen. Oby mnie do bierzmowania nie dopuścili bo ja nie wiem jak wyrobię.
Macie łacinę? fajnie. zawsze chciałam sie nauczyć a tu tylko niemiecki. I języki to nie żadna pamięciówa, angielski jest fajny :D
My mamy lekcje cały czas na 8, tylko od czasu do czasu jakiejś klasie trafi się na 8:45. Kończymy zwykle po 14:10 albo 15:00, a jeśli dochodzą kółka to i później, choć nie wiem jak z tym będzie w tym roku. Ale wczoraj, wciąż uwierzyć nie mogę, moja grupa niemieckiego mogła iść do domu o 12 xD Jeszcze żeby tak plan był stały, bo ciągle się zmienia -.-
A ja szkołę mam niemalże pod nosem i z tego względu chcę się jak najszybciej przeprowadzić i pójść do liceum na drugi koniec miasta ;P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zaczytana_w_chmurach
Pasjonat książek



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nigdzebądż
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:11, 04 Wrz 2010    Temat postu:

A ja chciałabym się uczyć francuskiego :P
Ostatnio z koleżanką chciałyśmy się przepisać do mechanika, ciekawe czy to możliwe :lol:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brzoskwinka
Mieszkaniec biblioteki



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świat książek i marzeń.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:28, 04 Wrz 2010    Temat postu:

zaczytana_w_chmurach napisał:
A ja chciałabym się uczyć francuskiego :P


Heh, widzę, że mamy coś wspólnego. ;p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Claudine
Poznaje pierwsze litery



Dołączył: 02 Wrz 2010
Posty: 139
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:32, 04 Wrz 2010    Temat postu:

też bym chciała, ale rodzice się uparli, że mam w gimnazjum się uczyć niemieckiego. W liceum wybiorę frencha, bo niemieckiego więcej i tak się nie nauczę, mam chyba jakieś opory.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brzoskwinka
Mieszkaniec biblioteki



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 617
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świat książek i marzeń.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:45, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Claudine napisał:
też bym chciała, ale rodzice się uparli, że mam w gimnazjum się uczyć niemieckiego. W liceum wybiorę frencha, bo niemieckiego więcej i tak się nie nauczę, mam chyba jakieś opory.


Mi się niemiecki strasznie podoba i teraz przeżywam, że w tym roku mam tylko jedną godzinę w tygodniu... U nas w gimie był do wyboru rosyjski i niemiecki, więc oczywiście wzięłam niemiecki. A i liceum już na pewno wezmę francuski, właśnie zaczynam szukać sobie liceum i wymarzonego profilu dla mnie...; d Poza tym nie chciałabym się uczyć angielskiego. : x to głupi język xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Susie
Stały bywalec



Dołączył: 29 Sie 2010
Posty: 223
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 12:51, 04 Wrz 2010    Temat postu:

Ja angielski uwielbiam, a za niemieckim naprawdę nie przepadam :/ Chciałabym się uczyć francuskiego, ale słyszałam od kilku osób, że chociaż ładny, to trudny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Świat literatury Strona Główna -> Chatroom / Edukacja Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 9, 10, 11  Następny
Strona 2 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Forum.
Regulamin